sobota, 28 sierpnia 2010

Wypadki podczas jazdy


PONOSZENIE

Zazwyczaj myśl o tym, że koń może nas ponieść, gdzieś w czasie jazdy w terenie, spędza sen z powiek wielu jeźdźcom. Przyczyny ponoszenia, mogą być bardzo różne, przede wszystkim może to być strach przed różnymi obiektami (szczególnie tymi hałaśliwymi lub szybko się poruszającymi). Dlatego lepiej omijać wszelkie traktory, kombajny i inny sprzęt rolniczy z daleka, lub jeżeli stoją one na trasie naszej wycieczki to po prostu ominąć je szerokim łukiem. Co zrobić gdy koń poniesie? Przede wszystkim - nie panikować!. Silne ciągnięcie za wodze, raczej nic nie da. "Ewakuacja" czyli celowe spadnięcie z konia też nie jest najlepszym wyjściem. Po pierwsze, jeżeli koń biegnie bardzo szybko może się to dla was skończyć złamaniami, paraliżem lub nawet tym najgorszym. Po drugie, koń pozbawiony obciążenia jeźdźca będzie nadal panicznie uciekał i może sobie zrobić krzywdę. Jeśli już koń was poniesie spróbujcie go skierować na zad innego konia (tylko łagodnego i nie kopiącego bo skutek może być opłakany!!!), jeśli czujecie się na siłach, możecie spróbować zataczać koniem coraz mniejsze wolty, aż do jego zatrzymania. Jeśli wokół ciebie nie ma innych koni, spróbuj ściągać wodze. Ściągaj najpierw lewą, a potem prawą i tak na zmianę (ciągnięcie na obie wodze z takim samym naciskiem, koń prawdopodobnie po prostu zignoruje). Jeśli nie widzisz dla siebie żadnej innej możliwości ratunku, "ewakaułuj" się. Postaraj się to zrobić na miękkim terenie (błoto, piasek) byś nie poturbował się zbytnio.

UPADEK

Wszelkiego rodzaju upadki to swojego rodzaju norma. Każdy kiedyś spadł lub spadnie z konia.

Jeśli wiesz, że lecisz, staraj się rozluźnić. Jeśli nie jechałeś zbyt szybko staraj się trzymać wodze konia (wtedy Ci on nie ucieknie), jeśli jedziesz szybko, wtedy lepiej je puść, bo możesz dostać kopytem. Opowieści o tym, że koń ciągnął kogoś trzymającego go za wodze, można raczej między bajki włożyć. Pamiętajcie, że pysk konia jest bardzo wrażliwy i na pewno ciągnięcie kogokolwiek sprawiłoby koniowi duży ból. Pamiętaj o tym by podczas jazdy cały czas trzymać pięty w dół. W razie upadku, łatwo wysuną się ze strzemienia i nie dopuszczą do tego by koń wlókł cię po ziemi, zaczepionego o jedno ze strzemion. Co zrobić gdy spadnie kolega? Jeśli twojemu koledze ucieknie koń spróbuj go złapać i przytrzymać. Kiedy twój kolega nie odniesie żadnych obrażeń, możecie kontynuować przejeżdżę, jeśli coś mu się stało, wyślij kogoś po pomoc, a sam zostań przy koledze (jeśli wydarzyło się to na terenie stajni, odprowadź jego konia do boksu).

ODMOWA RUCHU NAPRZÓD

Chyba każdemu to się przydarzyło. Konik po prostu uznaje, że za Chiny ludowe dalej nie pojedzie i po prostu stoi w miejscu. Co zrobić? Przecież nie będę tu stać do wieczora! Przede wszystkim nie karz konia i nie bądź dla niego brutalny bo tylko pogorszysz sprawę. Jedź energicznie na przód, działaj mocno łydkami, dosiadem i rekami. Jeśli koń się waha, zachęcaj go do ruchu głosem (możesz sobie pomoc palcatem - o ile go przy sobie masz - ale bez wyżywania się !!!)

PŁOCHLIWOŚĆ

Płochliwość jest indywidualną cechą każdego konia. Niektóre z nich umierają ze strachu na widok psa, a innym nie zrobiłby różnicy helikopter lądujący na środku padoku... Co zrobić gdy mój się płoszy? Utrzymując mocny kontakt zewnętrzną wodzą, odwróć głowę konia w kierunku przeciwnym niż obiekt którego się obawia (a na przyszłość omijaj takie obiekty -tak będzie najbezpieczniej dla ciebie i dla konia)

WSPINANIE SIĘ

Efektowne "stawanie dęba" cieszy oczy kiedy oglądamy westerny, ale nie jest już takie ciekawe kiedy siedzimy na końskim grzbiecie... Co zrobić gdy mój koń się wspina? Jeśli czujesz, że koń ma ochotę "stanąć dęba" popędź go energicznie w dowolnym kierunku. Jeśli jednak to się nie uda i konik i tak się wespnie, pochyl się do przodu nie ciągnąc za wodze.

KULEJĄCY KOŃ

Jeśli zauważysz, że twój koń kuleje (jeśli stoisz na ziemi zauważysz, że konik "oszczędza" jedną nogę, jeśli siedzisz w siodle, poczujesz, że konik idzie nieregularnie - kłus i galop będą nie wygodne, a stęp chyboczący) obejrzyj kopyta czy w rowkach przy strzałkowych nie utknął kamień. Sprawdź też stan kończyn. Jeśli zauważysz coś niepokojącego zadzwoń po weterynarza!

PĘKNIĘTY POPRĘG

Jeśli w czasie jazdy pęknie ci popręg to nie ukrywam, ale prawdopodobnie spadniesz z konia :) Jeśli zauważysz, że popręg pękł, zwolnij, a następnie się zatrzymaj, zsiądź ostrożnie, zdejmij siodło i odprowadź konika do stajni. Następnie zgłoś właścicielowi, że jedno z siodeł jest uszkodzone

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz